Szkodniki

Jak zwalczać prusaki i karaluchy?

Karaluch nazywany także karaczanem wschodnim to owad mierzący od 18 do 30 mm. Charakteryzuje go ciemno – brunatne błyszczące ciało i jaśniejsze skrzydła oraz nogi. Larwy karaczana wschodniego są koloru brunatnego, lub czerwonobrązowego. Karaluch porusza się powoli i nie jest przystosowany do poruszania się po gładkich i pionowych powierzchniach.

Występuje najczęściej w najniższych kondygnacjach budynków. Żeruje i prowadzi życie nocne; samice składają jaja tylko po zachodzie słońca. Najlepsza temperatura do rozwoju tych owadów to 20 – 29 stopni Celsjusza wraz z dużą wilgotnością. Karaluchy są wszystkożerne – odżywiają się resztkami jedzenia, odpadkami, martwymi zwierzętami, odchodami itp. To czyni je niebezpiecznymi ze względu na pasożyty i wirusy które przenoszą. Karaluchy uaktywniają się szczególnie latem – zimą starsze osobniki zimują.

W polskich gospodarstwach karaczana wschodniego wyparł prusak – mniejszy (około 10 – 16 mm) i zdecydowanie lepiej przystosowany do życia w warunkach domowych kuzyn karalucha. Jego szkodliwość jest podobna lecz trudniej się go pozbyć. Samiec karaczana prusaka jest barwy brunatno żółtej, samica jest nieco ciemniejsza. Na głowie prusaka znajdują się długie czułki, jedne z jego najważniejszych narządów zmysłu, zaś na równie długich nogach znajdują się charakterystyczne kolce. Karaluch i prusak wraz z mklikiem mącznym, rybikami, pchłami czy skorkami to jedne z owadów, na które możemy natknąć się w naszych gospodarstwach domowych.

Dzięki swoim odnóżom karaczan prusak potrafi poruszać się po śliskich i pionowych powierzchniach. Skrzydła są znacznie lepiej wykształcone niż u karalucha, ale oba owady nie używają ich do latania – prusak używa je co najwyżej do szybowania, kiedy przychodzi mu spadać z wysokości. Larwy prusaka są z początku białe, później ciemnieją.

Prusak jest owadem występującym gromadnie i – co ciekawe – im więcej osobników w danej społeczności tym rozwój potomstwa szybszy. Odchody prusaków zawierają feromon, który wabi okolicznych przedstawicieli gatunku do współtworzenia nowej społeczności. Karaczan prusak tak, jak karaczan wschodni (karaluch) uwielbia ciepło, a niska temperatura wiąże się dla tego gatunku z zagładą (-2 stopnie Celsjusza zabija wszystkie stada). To dlatego najchętniej przebywa tam gdzie człowiek. Do ulubionych potraw prusaka należą ziemniaki, marchew, owoce, pieczywo, mąka i cukier. Preferują także pokarm bogaty w białko i o dużej zawartości wody. W blokach mieszkalnych prusaki najczęściej zasiedlają mieszkania najbardziej obfite w dostępny dla nich pokarm i wodę. Niechętnie się przeprowadzają – głównie tylko wtedy kiedy populacja jest przegęszczona, lub gdy doskwiera im głód. Niebezpieczeństwo prusaków jest tak samo wysokie jak w przypadku karaluchów. Przenoszą pasożyty, wirusy, bakterie.. ich odchody zanieczyszczają żywność i powodują gnicie produktów spożywczych. Jak zatem je zwalczać?

Sposoby zwalczania prusaków i karaluchów

Sposoby zwalczania tych szkodliwych owadów zależą od miejsca zamieszkania. Ponieważ więcej przypadków „inwazji” odnotowuje się w blokach mieszkalnych, należy wziąć pod uwagę stan naszego mieszkania, izolację, szyby wentylacyjne i czy w bloku jest zsyp na śmieci. Prusaki potrafią przeciskać się przez szczeliny, wspinać się po instalacji wodno – kanalizacyjnej i migrują najczęściej przez kratki wentylacyjne. Kiedy żaden z poniżej wymienionych sposobów nie okaże się skuteczny, należy rozważyć kapitalny remont mieszkania.

Ponadto ważna jest współpraca sąsiedzka – zniszczenie populacji prusaków czy karaluchów w jednym mieszkaniu, spowoduje ich migracje do innych mieszkań. Najlepiej jest zamówić dezynsekcję we wszystkich mieszkaniach w całym bloku – jeśli jest to niemożliwe, przynajmniej dla jednego pionu (klatki schodowej).

Jeśli jesteśmy skazani na samodzielną walkę z inwazją prusaków lub karaluchów to mamy przed sobą kilka możliwości. Pierwszą z nich są płytki zawierające truciznę – działają na kilka rodzajów insektów, jednak ich wadą jest toksyczność. Nie należy ich stosować gdy mamy w mieszkaniu zwierzę domowe lub małe dzieci, a biorąc pod uwagę fakt, że prusaki najczęściej wybierają kuchnię jako swoje żerowisko, jest niewskazane by używać trujących płytek w pomieszczeniu z żywnością.

Innym sposobem, również opierającym się na trutce, jest stosowanie past, żeli i sprayów insektobójczych. Szczególnie są one przydatne w kratkach wentylacyjnych, czy w obrębie innych miejsc z których do naszego mieszkania przedostają się karaczany. Następnym sposobem jest użycie kwasu bornego – można go nabyć w aptekach. Najlepiej zmieszać go z jedzeniem (ziemniaki , jajka itp.) i wystawić w dogodnym miejscu. Po pewnym czasie najedzone kwasem bornym karaczany wymrą. Jednym z domowych sposobów jest zastawianie pułapek na prusaki i karaluchy. Mianowicie nalewamy do wysokiej misy piwa lub kawy, przykładamy patyczki po których owady będą mogły wejść do środka, zostawiamy na noc, a rano w misce powinny się znajdować utopione karaczany.